Bilans:
- śniadanie: 2 kawałki chlebka bananowego z malinami i śmietanką kokosową (465)
- przekąska: lód kaktus (65)
- obiad: sałatka: sałata, kurczak, kukurydza, pomidor, korniszony,
cebula fioletowa, mozzarella, papryka, makaron, oliwa z oliwek + woda mineralna z cytryną, imbirem i miętą (460)
- przekąska: lód kaktus (65)
- kolacja: herbatka zielona
= 1055 kcal
ładny bilans, zjadłabym to wszytko... ale wiem, że nie mogę :/ trzymaj się motylku i powodzenia :*
OdpowiedzUsuńmalymotylek-any.blogspot.com
Ładnie :)
OdpowiedzUsuńJaksieje.blogspot.com
Bilans ładny, czytając aż poczułam zapach tego całego jedzenia hahah, na pewno było smacznie :)
OdpowiedzUsuńDodałam twojego bloga do czytanych, mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko ♥ :)
luizawantskinny.blogspot.com