niedziela, 30 lipca 2017

Żyję!

Witajcie ponownie moi drodzy! Zawaliłam po całości i tak lipiec się zawalił, ale zaczęłam go ratować. Nie było mnie tyle czasu tu, a to dlatego, że moja praca mnie po prostu przygniotła. Wyssała ze mnie wszystkie siły, Wychodzę na ogół o koło 10-11 rano a wracam o koło 21:30 - 22. I problem polega na tym, że przez ten czas jadłam wszystko co mi w ręce w padło, ponieważ w pracy średnio jestem 9,5 godziny dziennie. Ponadto nie ćwiczyłam, i nie łykałam żadnych tabletek (afrykańskie mango, magnez). Przez cały czas tego żałowałam. Od gdzieś już tygodnia codziennie myślałam o tym kiedy w końcu coś tu dodać, ale praca naprawdę ostatecznie mnie dobijała za każdym razem. Jutro jestem w pracy 13 godzin, a razem z dojazdem 15 godzin. Chyba umrę jutro. Serio. A najlepsze jest to, że jest już 1 w nocy a jutro (w sumie to już dziś) muszę wstać o 6 rano. Świetnie. 😪😴
Dobranoc! Wkrótce wrócę!!!

piątek, 14 lipca 2017

Bilans:
śniadanie: 1x pomidor, jajecznica z 2 jaj, 2x kromki chleba z MR i mozzarellą (705)

przegryzka: jagodzianka - ponownie nie przygotowałam się do pracy 😒 (320)
                    kawa z mlekiem (56)

obiad: smoothie - szpinak świeży, mango, banan, spirulina, odrobina mleka 2%, 
           siemię lniane, wiórki kokosowe (366)

kolacja: 200 ml mleka 2% (117)
= 1508 kcal


czwartek, 13 lipca 2017

Bilans:
śniadanie: smoothie bowl - winogrona zielone, banan, maliny, trochę mleka 2% (306)
                 czarna herbata

przegryzka: smoothie bowl (153)
                    jagodzianka - nie miałam nic innego w pacy, a miałam przed sobą jeszcze kilka godzin (300)
                    kawa z mlekiem - też firmowa (56)

obiad: pół pizzy 4 sery (560)
           sok kaktus (115)
           ugotowane różyczki kalafiora i brokuła z bułką tartą (318)


= 1808 kcal


środa, 12 lipca 2017

Green Maca Smoothie (przepis)


Składniki:
- świeży szpinak (około 1x garść)
- mleko (2 szklanki)
- maca proszek (1 łyżeczka)
- 1,5 banana
- masło orzechowe lub migdałowe (około 1 - 2 łyżki)
- jogurt opcjonalnie (pół szklanki)

Przygotowanie:
Wszystkie składniki zmiksować w blenderze. Gotowe! Smacznego!!

wtorek, 11 lipca 2017

Cheat day

Bilans:
śniadanie: jajecznica z 2 jaj, pomidor z pieprzem i solą, 3/4 rogala z MR i metką (477)
                 czarna herbata 

przegryzka: koktajl - maliny, mleko 1.5%, 2x banany (485)

obiad: 2x pierogi "piecuchy" - 1x z czekoladą mleczną, 1x z szpinakiem i kurczakiem (420)

przegryzka: 2x gałki lodów (315)

kolacja: 200 ml mleka 2% (117)
             herbata zielona

= 1814 kcal
+ marszo - bieg 2 km


poniedziałek, 10 lipca 2017

Za dużo

Bilans:
śniadanie: nic

przegryzka: 2x paszteciki z grzybami (220)

obiad: sałatka ziemniaczana z boczkiem, galaretka z owocami, jogurt pitny aloesowy, woda z cytryną i ogórkiem (1180)

przegryzka: 4x naleśniki z cukrem trzcinowym i marmoladą różaną (700)
                   200 ml wody mineralnej z cytryną           

kolacja: herbata miętowa
= 2100 kcal


niedziela, 9 lipca 2017

Bilans:
śniadanie: snack pizza, pasztecik z grzybami i pół litra soku świeżego z marchwi z miodem (450)


przegryzka: czereśnie (32)

obiad: 1x polędwiczka z kluskami, mizerią i kurkami (407)

przegryzka: pół kaszanki (nie z grilla) (95)

kolacja: koktajl (jagody, mleko 1.5%, cukier trzcinowy) (270)

= 1254 kcal


sobota, 8 lipca 2017

Sałatka z kurczakiem i gruszką (przepis)



Składniki:
- filet z kurczaka 
- gruszka
- orzechy włoskie
- sałata rzymska/sałata pekińska
- pestki dyni
- rukola
- sezam 
- pomidor
- przyprawy (np. pieprz, sól)

Przygotowanie:
Filet z kurczaka umyć i usmażyć bez tłuszczu. ( Ja usmażyłam go w papirusie w ziołach). Gruszkę obrać, pokroić w kostkę. Pomidora umyć i pokroić w kostkę. Sałatę pokroić w kostkę i wymieszać ją wraz z gruszką, rukolą, pomidorem i przyprawami. Następnie dodać pokrojonego na cienkie paski lub w kostkę wcześniej usmażonego kurczaka. Całość obsypać orzechami włoskimi, pestkami dyni i sezamem.
Gotowe! Smacznego!!

piątek, 7 lipca 2017

Nic wartościowego

Bilans:
śniadanie: czarna herbata 

przegryzka: jabłko (40)

obiad: mus malinowy, płatki owsiane, garść czereśni (345)
przegryzka: 300 ml wody mineralnej z ogórkiem
                    jagodzianka (340)

kolacja: owoce z budyniem waniliowym (117)
             herbata miętowa
= 842 kcal



czwartek, 6 lipca 2017

Bilans:
śniadanie: 1,5x kromki ciemnego chleba z MR, pasztetem drobiowym i serkiem typu Almette                                        śmietankowym, ogórkiem i przyprawami
                 2x parówki drobiowe z musztardą i ketchupem
                 czarna herbata (622)

obiad: ryż brązowy z sosem słodko-kwaśnym (407)
 
przegryzka: 300 ml wody mineralnej
                    sok ze świeżych owoców grejpfrutowo-pomarańczowy (48)
                    300 ml mleka 3,2% - dopijam/dojadam resztki - (230)

kolacja: 250 ml mleka 3,2% (168)
             250 ml czarnej herbaty
= 1475 kcal




środa, 5 lipca 2017

Zdrowsza, lepsza alternatywa naleśników (przepis)

bez dodatków

z masłem orzechowym i truskawkami

z przyprawą do piernika i cynamonem

z odżywką proteinową o smaku wanilii


Składniki:
- banan
- 2 jajka
- płatki górskie około 1/3 szklanki
- olej

Przygotowanie:
Banana, 2 jajka, płatki górskie zblendować w mikserze. Następnie smażyć na rozgrzanej patelni. Można na oleju kokosowym/oliwie z oliwek lub oleju. Pod każdym zdjęciem dopisałam co ja dodałam dodatkowo do ciasta. Prócz masła orzechowego i truskawek, które umieściłam na wierzchu. Na koniec wszystkie placuszki położyłam na ręczniku papierowym tak, pozbyć się nadmiaru tłuszczu. Gotowe!
Smacznego!!


PS:
Post ten pochodzi z 29 lipca 2016 roku.

poniedziałek, 3 lipca 2017

Pierwszy bilans od wieków

Bilans:
śniadanie: 2x kromki ciemnego chleba z MR, pasztetem drobiowym, ogórkiem i przyprawami 
                 czarna herbata (283)
                 
przegryzka: truskawkowe smoothie (truskawki, mleko 1,5%, płatki owsiane, miód) 
                    2x śliwki (352)

obiad: kawałek pizzy i woda niegazowana z cytryną i imbirem (700)

przegryzka: smoothie (truskawki, mleko 1,5%, banan, nasiona chia) (256)

kolacja: herbata miętowa
= 1591 kcal


niedziela, 2 lipca 2017

Afrykańskie mango

Afrykańskie mango - to tabletki pomagające schudnąć. Ponadto mają one zmniejszyć łaknienie i zapewnić uczucie sytości. Jest to naturalny środek wytworzony z wyciągu z pestek afrykańskiego mango (Irvingia Gabonensis). Preparat dostępny jest w aptekach z tym, że istnieje wielu producentów produkujących tabletki z afrykańskiego mango. Na stronie (głównego) producenta tabletki wraz z wysyłką do Polski kosztują trochę ponad 150 zł. Dlatego ja zdecydowałam się na tańszą wersję i w tym celu udałam się do apteki. Ceny są bardzo różnorodne. W czasie poszukiwań najtańszej wersji tych tabletek spotkałam się z ceną od 20 zł po 60 zł.
Dziś jest pierwszy dzień od kiedy zaczynam je stosować. Powodem jest to, że mój metabolizm jest w "rozsypce". Nie działają na mnie żadne diety ani ćwiczenia fizyczne. Nawet ograniczenie słodyczy czy też wykluczenie ich z jadłospisu nic nie zmienia. Stąd wpadłam na pomysł by zrobić krok do przodu i sięgnąć po jakiś wspomagacz. Jeszcze póki co naturalny. Jeśli to mi nie pomoże to skorzystam z silniejszego środka. Tak jak widać - pełna desperacja!





*Post nie jest sponsorowany.

sobota, 1 lipca 2017

Lipiec.

Z takimi właśnie zasadami wchodzę w lipiec. 

Na ten miesiąc przygotowałam mam nadzieję dużo ciekawych postów, tak aby blog był ciągle aktywny. Między innymi będą prawie codziennie pojawiać się bilanse. A w pozostałe dni, czyli w każdą środę i każdą sobotę na blog będę wrzucać przepis na coś smacznego do jedzenia. Oczywiście wszystkie przepisy będą sprawdzone. Pojawi się też trochę thinspiracji. Może jakiś haul po drodze się załapie bo je również przewidziałam. 😊