Bilans:
- śniadanie: owsianka na bazie mleka sojowego z malinami i amarantusem + herbata koper włoski (283)
- obiad: fasolka szparagowa, jajko sadzone, 1 duży kwiatek kalafiora, bułka tarta + woda mineralna (364)
- przekąska: lody o smaku mango z pomarańczą, limonką, granatem, gorzką czekoladą i płatkami migdałów (278)
- kolacja: herbata gorzka
+ wycieczka rowerowa 9 km
= 925 kcal
Wow. Super dania! Wygląda pysznie. Powodzenia! Trzymaj się! 💝💝
OdpowiedzUsuńzagubionymotylek2018.blogspot.com
Ładnie i mało kalorycznie, chciałabym mieć czas żeby takie rzeczy robić!
OdpowiedzUsuńTakie dania nie zajmują dużo czasu.
UsuńJak ty to robisz ze wszystkie twoje dania tak pięknie wyglądają ? ♡ super bilans ♡♡
OdpowiedzUsuńLody tylko 278 kcal? Nie wiem jaka to porcja, ale jeśli znalazłaś takie niskokaloryczne to daj namiar :-)
OdpowiedzUsuńLody wodne typu świderek mają po 90 kcal ;)
UsuńLody robiłam sama. Za kilka dni wpadnie na nie przepis ;-)
UsuńLody są niskokaloryczne bo to tylko owoc mango + dodatki.
Cudownie to wszystko wygląda :o!
OdpowiedzUsuńCudnie to wyglada. Echhh. Pozdrawiam 💛
OdpowiedzUsuńale smakowity bilans ;)
OdpowiedzUsuńhttps://kawaimilosc.blogspot.com