czwartek, 7 lutego 2019

Bilans:

  • śniadanie: 2x kromki żytniego chleba z masłem, avokado, 2x jajko sadzone, sól, pieprz, świeża bazylia + 2x koktajlowe pomidorki + herbata czarna (502)

  • obiad: sałatka: ogórek świeży, pomidor, papryka czerwona, kurczak smażony w papirusie, kukurydza, sałata rzymska, avokado, pomidory suszone, pestki dyni i słonecznika + woda mineralna (345)

  • przekąska: woda mineralna z sokiem z cytryny
  • kolacja: reszta sałatki z obiadu (239)

+ cardio w domu 45 minut


= 1086 kcal


4 komentarze:

  1. Cieszę się, że wróciłaś do robienia zdjęć posiłkom :) Wszystko wygląda pysznie i widzę, że tak samo jak ja, jesteś wielką fanką awokado <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostatnio miałam fazę na avocado i chyba z tydzień codziennie je jadłam, ale mi już zbrzydło i teraz królują i mnie na talerzu kiełki.

      Usuń
  2. Śliczny bilans i śliczne zdjęcia <3 Powodzenia :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystko wygląda pysznie, szczególnie te kanapki ♥ No i 45 minut ćwiczenia to bardzo ładnie. Dodałam Cię do mojej listy czytelniczej, mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko <3 Trzymaj się! :)

    skinnyandskinny1.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń