czwartek, 21 lutego 2019

Bilans:

  • śniadanie: owsianka na bazie mleka sojowego z bananem, cynamonem, granolą, masłem orzechowym + herbata lipowa z miodem + sok z aloesu + sok imbirowy (542 + 40)

  • przekąska: herbata malinowa
  • obiad: ciasto 3-bit + Monte + herbata czarna + Theraflu (956 + 292)
  • kolacja: 1,5 marchewki surowej, 2x kiwi, 1,5 gruszki (224)


+ Silica - tabletka
+ Capivit - tabletka
+ Gripex - tabletka


= 2054 kcal

PS:
Ciasto nie było planowane. Wpadło przypadkiem - zamiast obiadu. Przypadkiem również nabyłam przeziębienie. W związku z tym nie ćwiczę - bo nie najlepiej się czuję. 
Poza tym okres mi się spóźnia. Już 7 dniowe ma opóźnienie. Z jednej strony bardzo mnie to cieszy, ale z drugiej strony trochę to martwiące. Niech zjawi się za 10 lat jak będę już miała męża i planowała macierzyństwo 😁😅


5 komentarzy:

  1. Zapraszam https://wygram-walke-marzen.blogspot.com Pozdrawiam❤

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapraszam do siebie. Super blog. https://beautiful-world-is-my-dream.blogspot.com/?m=1 Trzymaj sie. ❤.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdecydowanie nie mogę zaglądać do ciebie wieczorami... Powodzenia jutro, buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszystko ze zdjęć wygląda pysznie ♥ Może to ciasto i monte dziś faktycznie tak średnio, ale raz na jakiś czas można sobie troszkę pofolgować, żeby nie oszaleć :D Trzymaj się!

    OdpowiedzUsuń