poniedziałek, 19 listopada 2018

Hej! W październiku opublikowałam kilka postów dotyczących mnie, kim jestem, jaka jest moja historia. Jednakże nie udostępniłam jeszcze wszystkich tekstów jakie napisałam o tej tematyce. Dlatego w listopadzie pojawi się jeszcze kilka postów zawierających treści tego typu. Będzie to uzupełnienie mojej historii. A póki co wpada dzisiejszy bilans, który w końcu prezentuje się lepiej niż te ostatnie.


Bilans:
  • 3x kromki chleba żytniego z masłem, serem żółtym, majonezem, roszponką i ogórkami konserwowymi + czarna herbata (531)

  • przekąska: zielony soczek: świeże liście szpinaku i jarmużu, świeży imbir, seler naciowy, sok z limonki, banan, spirulina, len + shot imbirowy z miodem (300 + 100)

  • obiad: domowy burger: bułka ze słonecznikiem, pomidor, ogórek świeży, ogórek konserwowy, ser gouda, sałata rzymska, awokado, czerwona cebulka, pieprz, sól, bazylia świeża, ketchup + woda mineralna (282)

    • przekąska: zielony soczek: świeże liście szpinaku i jarmużu, świeży imbir, seler naciowy, sok z limonki, banan, spirulina, len (320)
    • kolacja: herbata zielona 
    + domowe cardio 40 minut
    + Magnez - tabletka
    + Silica - tabletka

    = 1533 kcal


    Brak komentarzy:

    Prześlij komentarz