Bilans:
- śniadanie: owsianka: płatki owsiane bezglutenowe, zmielone siemię lniane, banan, truskawki, miód wielokwiatowy, masło orzechowe + herbata zielona (746)
- odwiedziny u babci: 2x kawałki tortu cytrynowego + 2x herbata owocowa (640)
- obiad: sałatka: mix sałat, małe pomidorki, kukurydza konserwowa, ogórek świeży, ziemniaki "wczorajsze" usmażone, mozzarella, tofu wędzone, szczypiorek, sos musztardowo-miodowy + Kubuś malinowy (817 + 156)
- 2x kawałki szarlotki z sosem waniliowym (580)
- kilka rurek z nadzieniem orzechowym + woda mineralna (300)
+ B12
+ Biotebal
+ 15 km jazda na rowerze → -714 kcal
= 3239 kcal
Śniadanie wygląda przepysznie, aż sama bym zjadła. Mega🥰
OdpowiedzUsuńJak ci mija kwarantanna kochana ?♥️
OdpowiedzUsuńNudno mi i smutno. Mimo, że mam dużo nauki na obecny uniwersytet i może na przyszły też + matura przede mną w tym roku to jakoś tak ciężko mi się za cokolwiek zabrać by cokolwiek zrobić.
Usuń